16.05.2023
Rynek to reprezentatywna część miasta, wokół której z reguły toczy się życie zarówno mieszkańców, jak i turystów. We Wrocławiu to miejsce jest szczególnie ważne – ma niezwykłą historię i okazuje się wręcz fenomenem na skalę Polski. Poznaj 8 ciekawostek o wrocławskim rynku, które zachęcą Cię do tego, by go odwiedzić.
Poniższe ciekawostki dotyczą różnych aspektów związanych z rynkiem we Wrocławiu. Częściowo odnoszą się do jego architektury, ukształtowania, a także historii. Po ich poznaniu przekonasz się, że jest to miejsce, które warto zobaczyć – niezależnie od tego, czy jesteś turystą z Polski, czy z zagranicy.
Co do zasady rynki kojarzą się raczej z niewielkimi powierzchniami, chyba że myśli się np. o tym krakowskim, który zajmuje prawie 4 hektary. Okazuje się jednak, że to miejsce we Wrocławiu również imponuje rozmiarami. Serce miasta ma bowiem 3,8 hektara powierzchni, co czyni je jednym z największych nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie Środkowej.
Rozmiar rynku sprawia, że znajduje się na nim wiele ciekawych miejsc i atrakcji. Z kolei w okolicy są położone obiekty o imponującej historii i architekturze. Jednym z nich jest hotel Lothus, w którym możesz spędzić noc, gdy przyjeżdżasz do miasta w celach biznesowych, wypoczynkowych czy w ramach romantycznego wypadu z partnerem.
Kamienice otaczające rynek są wyższe, niż Ci się wydaje. Okazuje się bowiem, że kiedyś cały rynek znajdował się niżej niż obecnie. Warstwy zabrudzeń, nakładane na nie stopniowo deski i warunki atmosferyczne sprawiły, że obecnie obiekt, w którego pobliżu znajduje się hotel Lothus Wrocław, został mechanicznie podniesiony. Świadczy o tym m.in. to, że w większości kamienic piwnice były tak naprawdę parterami, a teraz do ich wnętrz wchodzi się przez drzwi znajdujące się na pierwszym piętrze.
Pod wieloma średniowiecznymi rynkami stworzono sieć tuneli. Wykorzystywano je m.in. w celach obronnych, ponieważ umożliwiały dostarczanie broni w trakcie działań wojennych. Służyły również jako schronienie dla ludności podczas konfliktów.
Tunele wykorzystywano także w procesie handlu i transportu towarów. Okazuje się, że zamiłowanie wrocławskich mieszczan do picia piwa sprawiło, że podziemne szlaki komunikacyjne były tworzone w celu przewożenia alkoholu.
Kiedy myśli się o rynku, zakłada się, że od zawsze zajmował on miejsce, w którym znajduje się obecnie. Okazuje się jednak, że wrocławski rynek jest naprawdę stary. Z obliczeń historyków wynika, że został założony między 1214 a 1232 rokiem.
Początkowo służył przede wszystkim jako miejsce, w którym handlowano. Sprzedawano na nim żywność, tkaniny do szycia, a także wiele innych rzeczy. Obecnie jest to jednak rekreacyjna część miasta. Hotel na rynku we Wrocławiu, jak np. Lothus, to miejsce, w którym możesz odpocząć przed dalszym zwiedzaniem całego Wrocławia. A miejsce to ma wiele do zaoferowania…
Wrocławski rynek podczas II wojny światowej, podobnie jak wiele innych miejsc w Polsce, został w większości zniszczony. Szacuje się, że nawet 65% ówczesnego miasta nie przetrwało bombardowania i innych działań wojennych. Z wielu kamienic zostały jedynie szkielety.
Wrocławski rynek to miejsce, na którym regularnie odbywają się świąteczne jarmarki. Muzyka, grzane wino, tradycyjne polskie przysmaki i niepowtarzalny klimat to jednak stara tradycja. Okazuje się, że pierwsze wydarzenia tego rodzaju odbywały się w tym miejscu już na początku XVI wieku. Tradycja przetrwała, a z roku na rok jej miłośników przybywa. Szacuje się, że w 2022 roku Jarmark odwiedziło ponad milion osób!
Wrocław słynie z klimatycznych kamienic, które oczarowują turystów – zarówno tych, którzy zwiedzają je od wewnątrz, jak i przyglądają im się z zewnątrz. Wizytówkę miasta stanowią jednak te obiekty, które otaczają rynek. Jest ich około 60, a łącznie od kamienic odchodzi 11 ulic.
Jeśli wybierzesz Lothus, czyli hotel blisko rynku, poznasz Wrocław od strony miasta, w którym także jest odgrywany hejnał! Co prawda nie jest on tak popularny, jak ten krakowski, ale z pewnością warto go posłuchać. Możesz to zrobić każdego dnia o godzinie 12. To atrakcja, która zaskakuje wielu turystów, niespodziewających się, że w tym miejscu zaznają muzyki odgrywanej na 4 strony świata przez wprawionego artystę.
Ciekawostki o wrocławskim rynku jednoznacznie wskazują, że jest to miejsce, które warto odwiedzić. Planujesz zwiedzanie miasta i nie wiesz, od jakiego punktu zacząć? Przeznacz cały dzień lub co najmniej popołudnie na błądzenie po magicznych, wciągających uliczkach wokół rynku. Daj się ponieść swoim oczom – poznaj historię miasta i ciesz się jego nieodpartym urokiem.