Stolica Dolnego Śląska może chlubić się wieloma zjawiskowymi atrakcjami. Jedną z najpopularniejszych pozycji bez wątpienia jest Panorama Racławicka. Wewnątrz obiektu muzealnego możesz obejrzeć spektakularny obraz będący formą upamiętnienia kluczowej bitwy Powstania Kościuszkowskiego. W Twoim planie zwiedzania miasta z całą pewnością nie może zabraknąć tego miejsca. Poznaj bliżej jego historię, a także zapoznaj się z technicznymi informacjami dotyczącymi wstępu oraz dojazdu.
W XVIII wieku Rzeczpospolita Obojga Narodów była kolosem na glinianych nogach. Olbrzymie państwo borykało się z problemami wewnętrznymi oraz zewnętrznymi. Słabnąca pozycja na arenie narodowej stworzyła podatny grunt dla sąsiadów, którzy pragnęli poszerzyć swoje granice. W ten sposób w 1772 roku doszło do pierwszego rozbioru Polski, a w 1793 roku do drugiego.
W tym czasie Polacy podejmowali heroiczne próby obrony suwerenności rozgrabianego państwa. W 1791 roku doszło do uchwalenia Konstytucji 3 maja. To był przełomowy krok zarówno na skalę Europy, jak i całego świata. W 1794 roku starania niepodległościowe przybrały charakter militarny. Wówczas rozpoczęło się zbrojne powstanie przeciwko Rosji i Prusom. Na jego czele stanął Tadeusz Kościuszko. Po raz pierwszy powstańcy starli się z zaborcami pod Racławicami. Bitwa zakończyła się zwycięstwem polskiej strony. Pokonanie wroga wlało optymizm w serca uczestników narodowego zrywu. Ich triumf został utrwalony jako symbol niezłomności.
Prace nad obrazem rozpoczęły się rok przed setną rocznicą pamiętnej bitwy. Wówczas lwowska rada miasta powierzyła to zadanie Janowi Styce. Ten stanął na czele projektu, do którego dołączyli również inni malarze. Wśród nich znalazł się m.in. Wojciech Kossak, który zapisał się w historii jako twórca wielu dzieł o tematyce batalistycznej. Prace malarskie zostały poprzedzone skrupulatnymi przygotowaniami. Autorzy odwiedzili miejsce bitwy, aby sporządzić dokumentację, która miała posłużyć do odtworzenia scen walki. Skala przedsięwzięcia robi piorunujące wrażenie. Materiały potrzebne do realizacji zostały sprowadzone z różnych zakątków Europy. Płótno miało aż 120 metrów długości 15 metrów szerokości.
Początkowo gotowy obraz został wyeksponowany na wystawie we Lwowie. Od momentu stworzenia pozostał tam aż do 1944 roku. W wyniku działań zbrojnych część płótna została uszkodzona. Obraz przetrwał jednak wojenną zawieruchę. Został schowany w bezpiecznym miejscu, gdzie pozostał aż do momentu, gdy zapanował pokój. Ówczesne władze polskie zadbały o odzyskanie tego dzieła, które zostało skierowane do Wrocławia. Najpierw trafiło do Muzeum Państwowego, a później do Muzeum Śląskiego.
W 1985 roku zakończono budowę rotundy, która stała się nowym domem dla obrazu. Budynek stanowi jedną z filii Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieło zostało odnowione i wystawione na widok publiczny. Od tamtej pory ekspozycja pozostaje otwarta dla odwiedzających. Na przestrzeni wszystkich lat na miejscu zjawiło się ponad 10 milionów gości zainteresowanych obrazem.
Muzeum jest czynne przez cały tydzień od godziny 8:30 do 19:00. Czas zwiedzania obiektu przez jedną grupę wynosi 30 minut. Warto jednak mieć na uwadze, że czasem trzeba poczekać na swoją kolej. Panorama Racławicka to jeden ze znaków rozpoznawczych Wrocławia. W związku z tym do muzeum ustawiają się długie kolejki, zwłaszcza w trakcie sezonu wakacyjnego.
Cena za bilet normalny wynosi 50 złotych. Osoby upoważnione do ulg zapłacą 35 złotych. Do wyboru jest jeszcze bilet rodzinny, który umożliwia wejście do środka za 35 złotych od osoby w przypadku zakupu przez dwoje opiekunów i dzieci w wieku 7-15 lat. Za młodsze dzieci nie trzeba płacić ani grosza. Muzeum oferuje też bilet specjalny przeznaczony dla opiekunów grup szkolnych liczących 10 uczniów. W tym przypadku cena wynosi 10 złotych.
Lothus to zabytkowy hotel na starym mieście. W niedalekiej okolicy znajduje się wrocławski rynek. Taka lokalizacja zapewnia łatwy dostęp do wielu zabytków, m.in. opisywanej Panoramy Racławickiej. Jeżeli Twoim punktem startowym jest Hotel Lothus, od rotundy z obrazem dzieli Cię zaledwie 600 metrów. W takiej sytuacji warto wybrać się na spacer. Na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie, a przy okazji możesz po drodze podziwiać perły majestatycznej architektury pruskiej. Dojście na miejsce nie powinno zająć dłużej niż 10 minut. Gdy opuszczasz Hotel Lothus Wrocław wystarczy kierować się na wschód.
Jeżeli jesteś w trakcie zwiedzania miasta samochodem, możesz zrobić sobie postój w pobliżu Panoramy Racławickiej. Nieopodal znajdziesz wiele parkingów, na których powinno znaleźć się wolne miejsce. Musisz jednak pamiętać, że przebywasz bardzo blisko centrum, a zatem parkowanie w tej strefie jest płatne.